Och! Jaka duża muszla! To największy małż w Bałtyku - o długości muszli do 7 cm. Jego muszla jest gruba, ale krucha. Ma podłużnie owalny kształt, a koniec lekko otwarty, ponieważ rurka wychodząca z muszli nie mieści się w niej.
Po co mu rurka? Małgiew piaskołaz jest nieśmiały i lubi zagrzebywać się w piasku, żeby nikt go nie nękał. Małgiew piaskołaz to częsty mieszkaniec płytkiego dna.
Małgiew uwielbia być zagrzebany w piaszczystym dnie, wystawiając ponad powierzchnię dna tylko sam szczyt rurki. Dzięki temu małgiew oddycha i zdobywa jedzenie. Gdy jest cały w nerwach, kurczy swoją rurkę. Czasami koniec rurki odgryzany jest przez ryby, po czym odrasta.
MAŁGIEW PIASKOŁAZ
Sunie się w morzu muszla
na delikatnej nóżce,
jak domek Baby Jagi
po czarodziejskiej dróżce.
Lecz zamiast groźnej wiedźmy
- małgiew ją zamieszkuje.
Okazałym syfonem
kolacji poszukuje.
Małż - największy w Bałtyku,
lecz ze skromności znany.
Leży wraz z przyjaciółmi
w piaseczku zakopany.